O  MNIE


Na imię mam Włodek -  ksywka Markiz. Mieszkam w niedużej miejscowości ok. 10 km. od Łodzi.
Interesuję się wędkarstwem, motoryzacją oraz oczywiście komputerami. Początkowo moim hobby było tylko wędkarstwo. Ryby łowię już od ponad 31 lat. Z natury jestem romantykiem - lubię poezję, kiedyś - dawno, dawno temu - nawet sam próbowałem pisać jakieś grafomańskie utwory (jeśli jesteś ciekaw. to zajrzyj TU). Wydaje mi się, że najpiękniejsze wschody słońca są nad jeziorem o świcie, kiedy przyroda budzi się do życia, ptaki zaczynają śpiewać a w jeziorze ryby wyruszają na żer. I wcale nie najważniejsze jest aby złapać olbrzymią rybę... żeby w ogóle złapać jakąś rybę... najważniejsze jest obserwować przyrodę budzącą się do życia. 
Tak jak to robi ten gościu poniżej :):

Ech, tu muszą być ryby... Tak właśnie najbardziej lubię spędzać czas... W takim lesie to są jeziora, ho! ho!... A w nich rybki...

Moje autka

To był mój drugi mały fiat... A to było moje "Cienko-cienko"... Ten Puntek właśnie popełnił samobójstwo... A tym Puntkiem jeŸdziłem do marca 2012 r... Ostatni zakup - Clio II Ostatni zakup - Punto II

Potem przyszło zafascynowanie motoryzacją - najpierw motorowerek "Komar" (czy ktoś go jescze dziś pamięta), potem przechodzona "Jawka", potem nowsza "Jawka", potem przechodzona "WuEsKa", potem nowiutka "WuEsKa", potem trzynastoletnia "Syrenka 103", potem "Fiat 126p", potem drugi "Fiat 126p", potem nowiutkie "Cinquecento", potem nowiutki Fiat  "Punto" który niestety popełnił samobójstwo w Stacji Obsługi Fiata a potem znów "Punto", które teraz - 2012r.- ma już niestety 14 lat i właśnie poszło "do ludzi" czego trochę żałuję bo zakupiłem używane Clio II z 2001 roku i jednak nie umywa się do Fiata....
A teraz - 2018 rok - znów trafiło mi się Punto II 1,9 JTD za niedużą kasę :) 
A w 2004 roku - żeby sobie przypomnieć dawne czasy znów kupiłem do remontu poczciwą "Wiesię" 125 ccm i mozolnie ją odrestaurowałem.
W momencie kupna wyglądała tak:

Po półtora roku żmudnej pracy wyglądała tak:

Niestety musiałem ją sprzedać...

No a potem przyszedł czas na komputery. Czy ktoś jeszcze pamięta te superszybkie maszyny z procesorem 386 40 MHz 2 MB RAM-u i twardziela 120 MB? To były demony szybkości, ha! A stary, poczciwy DOS na którym komputer się nie zawieszał (a jeśli już, to nie było kłopotu z przeładowaniem - RESET i po krzyku) i większość gierek chodziła bez zarzutu? Ech, to były czasy...No ale cóż... Modemów wtedy nie było, a teraz są. A nawet szybkie SDI. Właśnie od stycznia 2002 r. jestem posiadaczem takiego cuda - za co słono sobie każe płacić TP SA i odkrywam tajniki Internetu. Ponieważ wciąż się uczę - wybaczcie mi pewne błędy i niedociągnięcia jakie tu znajdziecie. Po przygodzie z pocztą elektroniczną postanowiłem ruszyć na "szersze wody" i opublikować swoją stronę w Necie. Jest to już druga wersja - myślę, że trochę bardziej dojrzała od poprzedniej. Starałem się aby była choć trochę ciekawa - czy mi się to udało - oceńcie sami.
Oczekuję na ewentualne słowa pochwały (lub też, hm... krytyki) pod adresem:

PISZCIE, piszcie, piszcie bo ja czekam na Wasze e-maile!!!!!
 

Księga gości

Zobacz księgę | Dopisz do księgi

Lubię też pomagać innym. Jeśli i Ty byś chciał - zwróć uwagę na moją prośbę...

WYMIENIŁEŚ SWÓJ SPRZĘT NA LEPSZY?
Masz zbędny komputer?
Nie wyrzucaj go!
Są tacy, którym się przyda!
Bezrobotni, niezamożne dzieci...
Podziel się z nimi!

 

Kontakt: >NAPISZ<

 


Ciekawe linki i bannerki (TWÓJ TEŻ MOŻE TU BYĆ) HISTORIA POLSKIEJ MOTORYZACJI - STRONA GŁÓWNA FAJNE  STRONKI